Działalność tłumacza, która prowadzona jest według form prawnych, tj.: spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, akcyjnej i komandytowo – akcyjnej, automatycznie podlega opodatkowaniu podatkiem CIT. Jeśli natomiast, będzie prowadzona jednoosobowo lub jako spółka osobowa, można sobie wybrać opodatkowanie: na zasadach ogólnych lub podatek liniowy.
Podatek na zasadach ogólnych polega na wyliczeniu dochodu, poprzez odjęcie od przychodu z prowadzenia działalności – kosztów jego uzyskania i późniejszym obliczeniu podatku według zasad ogłaszanych przez Ministerstwo Finansów. Obecnie, jeżeli dochód osiągnie kwotę 85 528 złotych w skali roku to konieczność opłacania podatku wynosi 18%. Jeżeli dochód podatnika nie przekracza kwoty 3 091 złotych, wówczas jest on zwolniony od płacenia podatku dochodowego, jednakże nie zwalnia go z obowiązku złożenia deklaracji rocznej. Dochody, które sięgają kwoty powyżej 85 528 złotych wówczas oprocentowuje się podatnika 32%. Podatek liniowy zwany inaczej podatkiem płaskim jest metoda, którego kwota należnego podatku jest wprost proporcjonalna do wysokości podstawy opodatkowania, czyli wszyscy płacą podatek według 19% swoich dochodów.
Jeśli podatnik skorzysta z metody wyliczenia podatku na zasadach ogólnych, wówczas jest on uprawniony do wszelkiego rodzajów ulg, np. prorodzinnej czy wspólne rozliczenie z małżonkiem, czego nie może dokonać podatnik wyliczający swój podatek na zasadzie liniowej.
Podatnik, rozpoczynając swoją działalność może zdecydować, czy chce być czynnik podatnikiem VAT, czy chce być z niego zwolniony. Zwykle rozumie się, że tłumacz powinien być zwolniony z płacenia podatku VAT, ponieważ nie generuje on znaczących zysków i nie miałby z czego odliczyć VAT. Jednakże, jeżeli chciałby urządzić siedzibę firmy, zamówić prenumeratę oraz niezbędną literaturę, wówczas lepiej jest, aby był czynnym podatnikiem VAT. Może to być również szczególnie ważne dla Klientów, którym zazwyczaj zależy na fakturze VAT od swojego usługodawcy.